Twoja dusza może zginąć... Więc uważaj na siebie...
Kira
Nowo otwarty, spory park. Większość alejek wyłożona jest kostką, a na trawnikach stoi duża ilość ławek. W samym środku parku znajduje się stawik, a w nim - jak to zwykle bywa - pływają wszelkiego rodzaju łabędzie czy kaczki. Milusio.
Masz ruch – możesz mącić spokój
Masz ruch - możesz wznosić topór
Masz ruch - możesz temu stawić opór
Chcemy wojny!
••••••
Imię: Lśniące niczym gwiazda na nocnym niebie {Hoshi}
Imię Wtóre: Tajemnicą owiane... {Arcana}
Nazwisko: Północny wiatr... też nie wyjawi... {Akatsuki}
Ksywy: Ksywy...? Sam jesteś ksywy! {...}
Wiek: Niektóre gwiazdy znają tę liczbę... {Sweet sixteen}
Płeć: Zgaduj, a nuż ci się uda... {Dziewczyna}
••••••
Znajomi: Pewnie każdy, kogo mija... {Akinimod, Akaido, Kiba, Light, Eru}
Przyjaciele: Ci, dla których warto żyć...? {Light}
Wrogowie: Zawsze mogło być gorzej. Twój wróg mógł stać sie twoim przyjacielem... {...}
PMS: Sztuka... poezja... {1 <3}
Kocham: Na swój własny, dziwny sposób? A i owszem...
Chłopak: Wszystko zniszczone przez jeden gest...? {...}
••••••
Ex’s: Serce nie sługa, nie wie co to pany i nie da się przemocą zakuwać w kajdany... {...}
Posiada: To co chce, to ma! {Torebkę, telefon, Notes Śmierci, Szkicownik i ołówek}
Shinigami: Przygarbiony cień o smolistych skrzydłach... {Hikari}
Lubi: Tworzyć, fotografować przyrodę...
Nie Lubi: Przesłodzonych dziewczynek, pseudo złych osób...
Zainteresowania Szczególną miłością sztukę darzy, a także i języki obce - zna cztery: angielski, niemiecki, japoński i łaciński.
••••••
Ojcze nasz, który jesteś w niebie
Mam taką prośbę wielką dziś do Ciebie
Daj mi faceta i ma być bogaty
Ma mieć Ferrari - za cash nie na raty
Duże mieszkanie, a najlepiej willę
Ma mnie wciąż słuchać, nie tylko przez w chwilę
Ma mnie zadowalać kiedy mam ochotę
Śniadanie mi robić - nie tylko w sobotę
Oglądać romanse, biżuterię kupić
W życiu mym nie będzie mógł się nigdy upić
Nie chce nigdy widzieć jego własnej matki
Ja wydaję kasę - on płaci podatki
On nie ma kolegów - ja mam koleżanki
Kont ma mieć on wiele - okoliczne banki
Złotych kart bez liku, czeków co nie miara
Jak mi to załatwisz - wzrośnie moja wiara
Offline
Kira
Gdzieś na dróżce pojawił się młodzieniec. Jego imię to Light Yagami. Powoli zmierzał w stronę stawiku a jego buty stąpały po kostce bezszelestnie. Podszedł do stawu i spojrzał na niego po czym wycofał się w stronę ławek. Usiadł na jednej z nich i wyciągnął czarny zeszyt z napisem "Death Note", po czym wyjął długopis i otworzył zeszyt. Już miał zacząć pisać gdy nagle rzucił zeszytem i długopisem o ziemię i oparł głowę o ręce oparte o kolana.
Offline
Kira
Hoshi szła powoli alejką z ciśniętym na głowę kapturem bluzy. Wzrok miała wbity w czubki swych oczojebnie różowych trampków. Widać było, że się zamyśliła. Kroki stawiała niemalże bezszelestnie. Dziewczyna mruczała coś sama do siebie pod nosem. Po chwili opadła na jedną z ławek, wbijając wzrok w niebo. Na chłopaka, który siedział stosunkowo niedaleko nie zwróciła uwagi, jak zwykle.
Masz ruch – możesz mącić spokój
Masz ruch - możesz wznosić topór
Masz ruch - możesz temu stawić opór
Chcemy wojny!
••••••
Imię: Lśniące niczym gwiazda na nocnym niebie {Hoshi}
Imię Wtóre: Tajemnicą owiane... {Arcana}
Nazwisko: Północny wiatr... też nie wyjawi... {Akatsuki}
Ksywy: Ksywy...? Sam jesteś ksywy! {...}
Wiek: Niektóre gwiazdy znają tę liczbę... {Sweet sixteen}
Płeć: Zgaduj, a nuż ci się uda... {Dziewczyna}
••••••
Znajomi: Pewnie każdy, kogo mija... {Akinimod, Akaido, Kiba, Light, Eru}
Przyjaciele: Ci, dla których warto żyć...? {Light}
Wrogowie: Zawsze mogło być gorzej. Twój wróg mógł stać sie twoim przyjacielem... {...}
PMS: Sztuka... poezja... {1 <3}
Kocham: Na swój własny, dziwny sposób? A i owszem...
Chłopak: Wszystko zniszczone przez jeden gest...? {...}
••••••
Ex’s: Serce nie sługa, nie wie co to pany i nie da się przemocą zakuwać w kajdany... {...}
Posiada: To co chce, to ma! {Torebkę, telefon, Notes Śmierci, Szkicownik i ołówek}
Shinigami: Przygarbiony cień o smolistych skrzydłach... {Hikari}
Lubi: Tworzyć, fotografować przyrodę...
Nie Lubi: Przesłodzonych dziewczynek, pseudo złych osób...
Zainteresowania Szczególną miłością sztukę darzy, a także i języki obce - zna cztery: angielski, niemiecki, japoński i łaciński.
••••••
Ojcze nasz, który jesteś w niebie
Mam taką prośbę wielką dziś do Ciebie
Daj mi faceta i ma być bogaty
Ma mieć Ferrari - za cash nie na raty
Duże mieszkanie, a najlepiej willę
Ma mnie wciąż słuchać, nie tylko przez w chwilę
Ma mnie zadowalać kiedy mam ochotę
Śniadanie mi robić - nie tylko w sobotę
Oglądać romanse, biżuterię kupić
W życiu mym nie będzie mógł się nigdy upić
Nie chce nigdy widzieć jego własnej matki
Ja wydaję kasę - on płaci podatki
On nie ma kolegów - ja mam koleżanki
Kont ma mieć on wiele - okoliczne banki
Złotych kart bez liku, czeków co nie miara
Jak mi to załatwisz - wzrośnie moja wiara
Offline
Kira
Gdy usłyszałem jakieś odgłosy spojrzałem szybko na źródło. To była dziewczyna. Gdy usiadła na ławce powiedziałem -Kombanwa.- i szybko podniosłem notatnik i długopis. Chwilę patrzyłem się na dziewczynę chowając notatnik i długopis pod bluzę.
Offline
Kira
Niespodziewanie wyrwana z zamyślenia omiotła lodowatym spojrzeniem chłopaka. Zmrużyła oczy.
- Konbanwa - wymamrotała po dłuższej chwili milczenia. Nie powiedziała nic więcej, nie miała ochoty na zbędny monolog. A i Hoshi sama do osób gadatliwych nie należy, zawsze jej osoba tajemnicą była owiana. Z torebki przez ramię przewieszonej wyciągnęła notes i ołówek. Nie, nie ten notes. Zwykły szkicownik. Po chwili trwania w bezruchu poczęła przelewać swą chorą twórczość na papier, niemalże całkowicie odrywając się od świata zewnętrznego.
Masz ruch – możesz mącić spokój
Masz ruch - możesz wznosić topór
Masz ruch - możesz temu stawić opór
Chcemy wojny!
••••••
Imię: Lśniące niczym gwiazda na nocnym niebie {Hoshi}
Imię Wtóre: Tajemnicą owiane... {Arcana}
Nazwisko: Północny wiatr... też nie wyjawi... {Akatsuki}
Ksywy: Ksywy...? Sam jesteś ksywy! {...}
Wiek: Niektóre gwiazdy znają tę liczbę... {Sweet sixteen}
Płeć: Zgaduj, a nuż ci się uda... {Dziewczyna}
••••••
Znajomi: Pewnie każdy, kogo mija... {Akinimod, Akaido, Kiba, Light, Eru}
Przyjaciele: Ci, dla których warto żyć...? {Light}
Wrogowie: Zawsze mogło być gorzej. Twój wróg mógł stać sie twoim przyjacielem... {...}
PMS: Sztuka... poezja... {1 <3}
Kocham: Na swój własny, dziwny sposób? A i owszem...
Chłopak: Wszystko zniszczone przez jeden gest...? {...}
••••••
Ex’s: Serce nie sługa, nie wie co to pany i nie da się przemocą zakuwać w kajdany... {...}
Posiada: To co chce, to ma! {Torebkę, telefon, Notes Śmierci, Szkicownik i ołówek}
Shinigami: Przygarbiony cień o smolistych skrzydłach... {Hikari}
Lubi: Tworzyć, fotografować przyrodę...
Nie Lubi: Przesłodzonych dziewczynek, pseudo złych osób...
Zainteresowania Szczególną miłością sztukę darzy, a także i języki obce - zna cztery: angielski, niemiecki, japoński i łaciński.
••••••
Ojcze nasz, który jesteś w niebie
Mam taką prośbę wielką dziś do Ciebie
Daj mi faceta i ma być bogaty
Ma mieć Ferrari - za cash nie na raty
Duże mieszkanie, a najlepiej willę
Ma mnie wciąż słuchać, nie tylko przez w chwilę
Ma mnie zadowalać kiedy mam ochotę
Śniadanie mi robić - nie tylko w sobotę
Oglądać romanse, biżuterię kupić
W życiu mym nie będzie mógł się nigdy upić
Nie chce nigdy widzieć jego własnej matki
Ja wydaję kasę - on płaci podatki
On nie ma kolegów - ja mam koleżanki
Kont ma mieć on wiele - okoliczne banki
Złotych kart bez liku, czeków co nie miara
Jak mi to załatwisz - wzrośnie moja wiara
Offline
Kira
Wstałem i podszedłem bliżej. Szedłem dosyć powoli, a gdy doszedłem usiadłem na jej ławce. -Można wiedzieć co rysujesz?-spytałem dosyć cichym głosem. Po co miałem wysilać głos skoro dziewczyna siedzi zaraz obok mnie. -Light... Co ty od niej chcesz? Chyba nie chcesz jej nic zrobić.-to był głos boga śmierci, właściciela mojego notatnika - Ryuuka.-Nic jej nie zrobię... Nie musisz się tak martwić o każdą osobę w moim otoczeniu.-mruknąłem dosyć cicho. Po chwili Ryuuk zauważył jabłoń i do niej podleciał. Zerwał jedno jabłko i zjadł.
Offline
Kira
Odwróciła wzrok od swych bazgrołów. Zerknęła na chłopaka, mrużąc lekko oczy.
- Nic specjalnego. Wilka. - mruknęła. Nie lubiła wypowiadać się głośno. Ba, nigdy tego nie robiła. Chyba, że ktoś ją naprawdę wkurzył. Oparła się plecami o oparcie ławki, nie odwracając tajemniczego wzroku od chłopaka. Jako posiadaczka Notesu widziała jego Shinigami. Z pewnością chciała coś powiedzieć, jednak po chwili powstrzymała się. Wnikać nie będzie.
Masz ruch – możesz mącić spokój
Masz ruch - możesz wznosić topór
Masz ruch - możesz temu stawić opór
Chcemy wojny!
••••••
Imię: Lśniące niczym gwiazda na nocnym niebie {Hoshi}
Imię Wtóre: Tajemnicą owiane... {Arcana}
Nazwisko: Północny wiatr... też nie wyjawi... {Akatsuki}
Ksywy: Ksywy...? Sam jesteś ksywy! {...}
Wiek: Niektóre gwiazdy znają tę liczbę... {Sweet sixteen}
Płeć: Zgaduj, a nuż ci się uda... {Dziewczyna}
••••••
Znajomi: Pewnie każdy, kogo mija... {Akinimod, Akaido, Kiba, Light, Eru}
Przyjaciele: Ci, dla których warto żyć...? {Light}
Wrogowie: Zawsze mogło być gorzej. Twój wróg mógł stać sie twoim przyjacielem... {...}
PMS: Sztuka... poezja... {1 <3}
Kocham: Na swój własny, dziwny sposób? A i owszem...
Chłopak: Wszystko zniszczone przez jeden gest...? {...}
••••••
Ex’s: Serce nie sługa, nie wie co to pany i nie da się przemocą zakuwać w kajdany... {...}
Posiada: To co chce, to ma! {Torebkę, telefon, Notes Śmierci, Szkicownik i ołówek}
Shinigami: Przygarbiony cień o smolistych skrzydłach... {Hikari}
Lubi: Tworzyć, fotografować przyrodę...
Nie Lubi: Przesłodzonych dziewczynek, pseudo złych osób...
Zainteresowania Szczególną miłością sztukę darzy, a także i języki obce - zna cztery: angielski, niemiecki, japoński i łaciński.
••••••
Ojcze nasz, który jesteś w niebie
Mam taką prośbę wielką dziś do Ciebie
Daj mi faceta i ma być bogaty
Ma mieć Ferrari - za cash nie na raty
Duże mieszkanie, a najlepiej willę
Ma mnie wciąż słuchać, nie tylko przez w chwilę
Ma mnie zadowalać kiedy mam ochotę
Śniadanie mi robić - nie tylko w sobotę
Oglądać romanse, biżuterię kupić
W życiu mym nie będzie mógł się nigdy upić
Nie chce nigdy widzieć jego własnej matki
Ja wydaję kasę - on płaci podatki
On nie ma kolegów - ja mam koleżanki
Kont ma mieć on wiele - okoliczne banki
Złotych kart bez liku, czeków co nie miara
Jak mi to załatwisz - wzrośnie moja wiara
Offline
Kira
-Hmmm Rozumiem.-szepnąłem i spojrzałem na niebo. Ściemniało się już. -A może4 ty chcesz ją poderwać Light. Taka ładna z niej osóbka. Może zapiszesz se jej imię i nazwisko w notatniku żeby zapamiętać.
-powiedział Ryuuk i powrócił obok mnie.-Zamknij się Ryuuk. Nawet nie mam zamiaru jej podrywać.-mruknąłem. -Za brzydka?-spytał Shingami -Nie... Poprostu nie mam zamiaru.-odpowiedziałem.Offline
Kira
//*wali głową o stół* Nie, ona po prostu jest brzydka xD//
Zmrużyła oczy w niewielkie, lśniące lodowatym błękitem szparki. Cały czas wpatrywała się w chłopaka. Udawać, że nie wie o co chodzi? To chyba nie byłoby takie złe wyjście. Jednak po chwili odrzuciła ten pomysł. Dlaczego? Nie wiadomo. I znów miała zamiar coś powiedzieć. I znów powstrzymała się. Zerknęła kątem oka na niebo. Ściemnia się. Brr. Dmuchnęła sobie w grzywkę, która oczywiście musiała jej opaść na te lazurowe ślepia xd. Ta oczywiście jej nie słuchała. Zła grzywka, be. Po chwili jednak odwróciła obiekt swego marnego zainteresowania na chłopaka.
Masz ruch – możesz mącić spokój
Masz ruch - możesz wznosić topór
Masz ruch - możesz temu stawić opór
Chcemy wojny!
••••••
Imię: Lśniące niczym gwiazda na nocnym niebie {Hoshi}
Imię Wtóre: Tajemnicą owiane... {Arcana}
Nazwisko: Północny wiatr... też nie wyjawi... {Akatsuki}
Ksywy: Ksywy...? Sam jesteś ksywy! {...}
Wiek: Niektóre gwiazdy znają tę liczbę... {Sweet sixteen}
Płeć: Zgaduj, a nuż ci się uda... {Dziewczyna}
••••••
Znajomi: Pewnie każdy, kogo mija... {Akinimod, Akaido, Kiba, Light, Eru}
Przyjaciele: Ci, dla których warto żyć...? {Light}
Wrogowie: Zawsze mogło być gorzej. Twój wróg mógł stać sie twoim przyjacielem... {...}
PMS: Sztuka... poezja... {1 <3}
Kocham: Na swój własny, dziwny sposób? A i owszem...
Chłopak: Wszystko zniszczone przez jeden gest...? {...}
••••••
Ex’s: Serce nie sługa, nie wie co to pany i nie da się przemocą zakuwać w kajdany... {...}
Posiada: To co chce, to ma! {Torebkę, telefon, Notes Śmierci, Szkicownik i ołówek}
Shinigami: Przygarbiony cień o smolistych skrzydłach... {Hikari}
Lubi: Tworzyć, fotografować przyrodę...
Nie Lubi: Przesłodzonych dziewczynek, pseudo złych osób...
Zainteresowania Szczególną miłością sztukę darzy, a także i języki obce - zna cztery: angielski, niemiecki, japoński i łaciński.
••••••
Ojcze nasz, który jesteś w niebie
Mam taką prośbę wielką dziś do Ciebie
Daj mi faceta i ma być bogaty
Ma mieć Ferrari - za cash nie na raty
Duże mieszkanie, a najlepiej willę
Ma mnie wciąż słuchać, nie tylko przez w chwilę
Ma mnie zadowalać kiedy mam ochotę
Śniadanie mi robić - nie tylko w sobotę
Oglądać romanse, biżuterię kupić
W życiu mym nie będzie mógł się nigdy upić
Nie chce nigdy widzieć jego własnej matki
Ja wydaję kasę - on płaci podatki
On nie ma kolegów - ja mam koleżanki
Kont ma mieć on wiele - okoliczne banki
Złotych kart bez liku, czeków co nie miara
Jak mi to załatwisz - wzrośnie moja wiara
Offline
Kira
-Nie dziwi cię to że rozmawiam z powietrzem?-spytałem dosyć cicho nie patrząc na dziewczynę-Powietrzem? Ja ci dam powietrze! Rozmawiasz z bogiem śmierci.
-wrzasnął Ryuuk. Po chwili nie wytrzymałem wstałem i krzyknąłem -Zamknij się Ryuuk! Nie widzisz że to zwykły czlowiek i cię nie widzi?-Ryuuk nie odpowiedział więc usiadłem =.Offline
Kira
Uniosła nieco prawą brew w górę, powstrzymując się od prychnięcia śmiechem. Przymknęła oczy.
- Oj tak, bardzo zwykłym. - mruknęła tajemniczo, wzrok na niebo odwracając. Noc. Nie lubiła nocy. Dlaczego słoneczko sobie poszło? ;_;. Nieważne. Jej myśli były na poziomie trzylatka. Kątem oka zerknęła na chłopaka.
- I nie wybuchaj tak w miejscach publicznych, ludzie się gapią... - wymamrotała po chwili milczenia.
- ...I owszem, widzę go - dodała nieco ciszej, niewyraźniej. Jednakowoż chłopak mógł ją usłyszeć.
Masz ruch – możesz mącić spokój
Masz ruch - możesz wznosić topór
Masz ruch - możesz temu stawić opór
Chcemy wojny!
••••••
Imię: Lśniące niczym gwiazda na nocnym niebie {Hoshi}
Imię Wtóre: Tajemnicą owiane... {Arcana}
Nazwisko: Północny wiatr... też nie wyjawi... {Akatsuki}
Ksywy: Ksywy...? Sam jesteś ksywy! {...}
Wiek: Niektóre gwiazdy znają tę liczbę... {Sweet sixteen}
Płeć: Zgaduj, a nuż ci się uda... {Dziewczyna}
••••••
Znajomi: Pewnie każdy, kogo mija... {Akinimod, Akaido, Kiba, Light, Eru}
Przyjaciele: Ci, dla których warto żyć...? {Light}
Wrogowie: Zawsze mogło być gorzej. Twój wróg mógł stać sie twoim przyjacielem... {...}
PMS: Sztuka... poezja... {1 <3}
Kocham: Na swój własny, dziwny sposób? A i owszem...
Chłopak: Wszystko zniszczone przez jeden gest...? {...}
••••••
Ex’s: Serce nie sługa, nie wie co to pany i nie da się przemocą zakuwać w kajdany... {...}
Posiada: To co chce, to ma! {Torebkę, telefon, Notes Śmierci, Szkicownik i ołówek}
Shinigami: Przygarbiony cień o smolistych skrzydłach... {Hikari}
Lubi: Tworzyć, fotografować przyrodę...
Nie Lubi: Przesłodzonych dziewczynek, pseudo złych osób...
Zainteresowania Szczególną miłością sztukę darzy, a także i języki obce - zna cztery: angielski, niemiecki, japoński i łaciński.
••••••
Ojcze nasz, który jesteś w niebie
Mam taką prośbę wielką dziś do Ciebie
Daj mi faceta i ma być bogaty
Ma mieć Ferrari - za cash nie na raty
Duże mieszkanie, a najlepiej willę
Ma mnie wciąż słuchać, nie tylko przez w chwilę
Ma mnie zadowalać kiedy mam ochotę
Śniadanie mi robić - nie tylko w sobotę
Oglądać romanse, biżuterię kupić
W życiu mym nie będzie mógł się nigdy upić
Nie chce nigdy widzieć jego własnej matki
Ja wydaję kasę - on płaci podatki
On nie ma kolegów - ja mam koleżanki
Kont ma mieć on wiele - okoliczne banki
Złotych kart bez liku, czeków co nie miara
Jak mi to załatwisz - wzrośnie moja wiara
Offline
Kira
Słysząc ostatnie zdanie wzdrygnąłem się i spojrzałem na dziewczynę. -Czy ty jesteś...-chciałem spytać, ale się zaciąłem. Lekki szok. -Light! Odetnij się.
-powiedział Ryuuk po czym podleciał do dziewczyny i powiedział.-A więc ty też mnie widzisz... Gdzie jest jeszcze jeden Shinigami? Chętnie go poznam.Offline
Kira
Na jej twarzy namalował się krzywy uśmieszek. Schowała szkicownik i ołówek do torebki.
- Owszem, jestem - mruknęła, zamykając oczy. Po chwili jednak je otworzyła.
- Tam - powiedziała stosunkowo cicho do czegoś, co wyglądało jakby dostało łopatą w łeb xd, tu czytaj Ryuuka czy jak mu tam. Wskazała krótkim skinieniem głową na krzaczek obok.
- Hikari, wyłaź - syknęła. Zza ro ślinki wysunęło... coś. Przy dużej wyobraźni jej shinigami był podobny do antropomorficznego wilka.
Masz ruch – możesz mącić spokój
Masz ruch - możesz wznosić topór
Masz ruch - możesz temu stawić opór
Chcemy wojny!
••••••
Imię: Lśniące niczym gwiazda na nocnym niebie {Hoshi}
Imię Wtóre: Tajemnicą owiane... {Arcana}
Nazwisko: Północny wiatr... też nie wyjawi... {Akatsuki}
Ksywy: Ksywy...? Sam jesteś ksywy! {...}
Wiek: Niektóre gwiazdy znają tę liczbę... {Sweet sixteen}
Płeć: Zgaduj, a nuż ci się uda... {Dziewczyna}
••••••
Znajomi: Pewnie każdy, kogo mija... {Akinimod, Akaido, Kiba, Light, Eru}
Przyjaciele: Ci, dla których warto żyć...? {Light}
Wrogowie: Zawsze mogło być gorzej. Twój wróg mógł stać sie twoim przyjacielem... {...}
PMS: Sztuka... poezja... {1 <3}
Kocham: Na swój własny, dziwny sposób? A i owszem...
Chłopak: Wszystko zniszczone przez jeden gest...? {...}
••••••
Ex’s: Serce nie sługa, nie wie co to pany i nie da się przemocą zakuwać w kajdany... {...}
Posiada: To co chce, to ma! {Torebkę, telefon, Notes Śmierci, Szkicownik i ołówek}
Shinigami: Przygarbiony cień o smolistych skrzydłach... {Hikari}
Lubi: Tworzyć, fotografować przyrodę...
Nie Lubi: Przesłodzonych dziewczynek, pseudo złych osób...
Zainteresowania Szczególną miłością sztukę darzy, a także i języki obce - zna cztery: angielski, niemiecki, japoński i łaciński.
••••••
Ojcze nasz, który jesteś w niebie
Mam taką prośbę wielką dziś do Ciebie
Daj mi faceta i ma być bogaty
Ma mieć Ferrari - za cash nie na raty
Duże mieszkanie, a najlepiej willę
Ma mnie wciąż słuchać, nie tylko przez w chwilę
Ma mnie zadowalać kiedy mam ochotę
Śniadanie mi robić - nie tylko w sobotę
Oglądać romanse, biżuterię kupić
W życiu mym nie będzie mógł się nigdy upić
Nie chce nigdy widzieć jego własnej matki
Ja wydaję kasę - on płaci podatki
On nie ma kolegów - ja mam koleżanki
Kont ma mieć on wiele - okoliczne banki
Złotych kart bez liku, czeków co nie miara
Jak mi to załatwisz - wzrośnie moja wiara
Offline
Kira
Ryuuk podleciał do drugiego Shinigamiego i powiedział -Witaj. Mam na imię Ryuuk... hmm nigdy cię nie widziałem.
-po chwili ja sam usiadłem obok Hoshi i spytałem-Jak masz na imię? Moje znasz gdyż Ryuuk wiele razy je wymawiał.-ech... coraz ciemniej. Coraz więcej okazji by ktoś mnie napadł i okradł.Offline
Kira
Hikari omiótł Ryuuka krótkim spojrzeniem.
- A ja ciebie. Hikari jestem... - mruknął.
Zerknęła na chłopaka. Mogła mu ufac? A z resztą, co jej szkodzi. I tak się już nażyła...
- Hoshi. - wymamrotała.
//nie mam weny c.c
Masz ruch – możesz mącić spokój
Masz ruch - możesz wznosić topór
Masz ruch - możesz temu stawić opór
Chcemy wojny!
••••••
Imię: Lśniące niczym gwiazda na nocnym niebie {Hoshi}
Imię Wtóre: Tajemnicą owiane... {Arcana}
Nazwisko: Północny wiatr... też nie wyjawi... {Akatsuki}
Ksywy: Ksywy...? Sam jesteś ksywy! {...}
Wiek: Niektóre gwiazdy znają tę liczbę... {Sweet sixteen}
Płeć: Zgaduj, a nuż ci się uda... {Dziewczyna}
••••••
Znajomi: Pewnie każdy, kogo mija... {Akinimod, Akaido, Kiba, Light, Eru}
Przyjaciele: Ci, dla których warto żyć...? {Light}
Wrogowie: Zawsze mogło być gorzej. Twój wróg mógł stać sie twoim przyjacielem... {...}
PMS: Sztuka... poezja... {1 <3}
Kocham: Na swój własny, dziwny sposób? A i owszem...
Chłopak: Wszystko zniszczone przez jeden gest...? {...}
••••••
Ex’s: Serce nie sługa, nie wie co to pany i nie da się przemocą zakuwać w kajdany... {...}
Posiada: To co chce, to ma! {Torebkę, telefon, Notes Śmierci, Szkicownik i ołówek}
Shinigami: Przygarbiony cień o smolistych skrzydłach... {Hikari}
Lubi: Tworzyć, fotografować przyrodę...
Nie Lubi: Przesłodzonych dziewczynek, pseudo złych osób...
Zainteresowania Szczególną miłością sztukę darzy, a także i języki obce - zna cztery: angielski, niemiecki, japoński i łaciński.
••••••
Ojcze nasz, który jesteś w niebie
Mam taką prośbę wielką dziś do Ciebie
Daj mi faceta i ma być bogaty
Ma mieć Ferrari - za cash nie na raty
Duże mieszkanie, a najlepiej willę
Ma mnie wciąż słuchać, nie tylko przez w chwilę
Ma mnie zadowalać kiedy mam ochotę
Śniadanie mi robić - nie tylko w sobotę
Oglądać romanse, biżuterię kupić
W życiu mym nie będzie mógł się nigdy upić
Nie chce nigdy widzieć jego własnej matki
Ja wydaję kasę - on płaci podatki
On nie ma kolegów - ja mam koleżanki
Kont ma mieć on wiele - okoliczne banki
Złotych kart bez liku, czeków co nie miara
Jak mi to załatwisz - wzrośnie moja wiara
Offline