Twoja dusza może zginąć... Więc uważaj na siebie...
Podleciał do jakiegoś krzaka i popatrzuł z ironią na dziewczyne ciągnacą jakiegoś chłopaka:
-Watashi-wa Anata-o kinodoku-ni omaimasu*...-powiedział to do wychodzącej dziewczyny po czym połorzył sie na zielonej trawie obok torów.
*-Jakby ktoś nie znał Japońskiego to znaczy "zal mi cie".
Ostatnio edytowany przez Akaido (2009-07-25 11:29:53)
Offline